Bezpieczna kuchnia: jak przechowywać mięso w domu, by uniknąć zatruć?

Redakcja

6 maja, 2025

Każdego roku tysiące osób w Polsce trafia do szpitali z powodu zatruć pokarmowych. Choć wiele mówi się o zagrożeniach związanych z jedzeniem na mieście, równie poważne niebezpieczeństwa czyhają w domowych kuchniach. Zwłaszcza jeśli nie przestrzegamy zasad higieny i przechowywania produktów łatwo psujących się – takich jak mięso. Surowe mięso jest szczególnie wrażliwe na działanie bakterii i drobnoustrojów. Jeśli nie zadbamy o jego prawidłowe schłodzenie, zabezpieczenie i przechowywanie, możemy nieświadomie stworzyć środowisko sprzyjające namnażaniu patogenów. W tym artykule wyjaśniamy, jak przechowywać mięso w warunkach domowych, by uniknąć ryzyka zatrucia.

Jakie bakterie rozwijają się na mięsie i kiedy stają się groźne?

Mięso, zwłaszcza surowe, jest doskonałą pożywką dla bakterii. Na jego powierzchni mogą rozwijać się takie drobnoustroje jak Salmonella, Listeria monocytogenes, Clostridium perfringens czy Escherichia coli. Ich obecność nie zawsze daje się rozpoznać po wyglądzie czy zapachu produktu – dlatego kluczowe znaczenie ma odpowiednie przechowywanie i obróbka termiczna.

Bakterie najczęściej namnażają się w temperaturze od 5°C do 60°C – jest to tzw. strefa zagrożenia. Im dłużej mięso przebywa w tych warunkach, tym większe ryzyko rozwoju patogenów. Dlatego najważniejszą zasadą bezpiecznego obchodzenia się z mięsem jest jak najszybsze schłodzenie go po zakupie i utrzymywanie w niskiej temperaturze.

Jak przewozić i przechowywać mięso po zakupie?

Już w momencie zakupów warto zwrócić uwagę na to, jak pakujemy mięso. Jeśli nie mamy lodówki turystycznej ani torby termicznej, mięso powinno być jednym z ostatnich produktów wkładanych do koszyka. Warto wybierać produkty chłodzone bezpośrednio z lodówki sklepowej, z aktualną datą przydatności do spożycia, bez uszkodzeń opakowania i wycieków.

Po przyjściu do domu najlepiej jak najszybciej schować mięso do lodówki – temperatura powinna wynosić między 0 a 4°C. Surowe mięso powinno być przechowywane w szczelnym opakowaniu, najlepiej oddzielnie od gotowych produktów, nabiału i warzyw. Nigdy nie należy trzymać mięsa na górnych półkach lodówki – ze względu na ryzyko skapującego płynu i zanieczyszczenia innych produktów. Idealnym miejscem jest najniższa półka, często wyposażona w osobny pojemnik.

Jak długo można przechowywać różne rodzaje mięsa?

Nie każde mięso przechowuje się tak samo długo. Czas, przez jaki produkt pozostaje bezpieczny do spożycia, zależy od jego rodzaju, sposobu pakowania i temperatury. Świeży drób i mielone mięso to produkty szczególnie wrażliwe – w lodówce zachowują świeżość maksymalnie 1–2 dni. Wieprzowina i wołowina w kawałku – do 3 dni. Mięso pakowane próżniowo może być przechowywane nieco dłużej, ale tylko jeśli opakowanie nie jest naruszone.

Zamrażanie pozwala znacząco wydłużyć trwałość produktów – nawet do kilku miesięcy – jednak należy pamiętać o zasadzie jednokrotnego zamrażania. Raz rozmrożone mięso nie powinno być ponownie zamrażane. Rozmrażanie najlepiej przeprowadzać powoli, w lodówce – nigdy w temperaturze pokojowej.

Więcej szczegółowych informacji dotyczących bezpiecznego przechowywania mięsa – z odniesieniem do aktualnych wytycznych – znajdziesz tutaj: https://biznes.pap.pl/wiadomosci/najwazniejsze-zasady-przechowywania-produktow-miesnych

To źródło pozwala usystematyzować wiedzę i zrozumieć, dlaczego każda z opisanych zasad ma kluczowe znaczenie dla naszego zdrowia.

O czym pamiętać przy pakowaniu i porcjowaniu?

Po zakupie większej ilości mięsa warto od razu podzielić je na mniejsze porcje – zwłaszcza jeśli nie planujemy zużyć wszystkiego w ciągu 1–2 dni. Mięso warto pakować w szczelne pojemniki lub woreczki strunowe, najlepiej opisując je datą włożenia do lodówki lub zamrażarki. To pozwala uniknąć zapomnianych porcji zalegających w tylnej części lodówki, które po czasie stają się źródłem nieprzyjemnych zapachów i zagrożenia.

Jeśli kupujemy mięso w tackach owiniętych folią, warto je przełożyć do bardziej hermetycznego pojemnika – plastikowe opakowania sklepu nie są projektowane z myślą o długim przechowywaniu. Dobrą praktyką jest także stosowanie rękawiczek podczas dzielenia mięsa, aby uniknąć kontaminacji innych powierzchni w kuchni.

Higiena przede wszystkim – najczęstsze błędy w domowej kuchni

Nie wystarczy tylko odpowiednio schować mięso – równie ważne jest to, jak obchodzimy się z nim w kuchni. Częstym błędem jest korzystanie z jednej deski do krojenia zarówno mięsa, jak i warzyw. To prosta droga do zakażenia krzyżowego. Warto zainwestować w oddzielne deski – najlepiej w innych kolorach – i każdorazowo myć je w gorącej wodzie z detergentem.

Należy też unikać mycia surowego mięsa pod bieżącą wodą – rozpryski mogą zanieczyścić zlewozmywak, blat, a nawet naczynia znajdujące się obok. Bezpieczniej jest po prostu od razu przejść do obróbki cieplnej, która skutecznie eliminuje bakterie.

Podsumowanie – przechowuj z głową, gotuj bezpiecznie

Mięso to źródło cennych składników odżywczych, ale również jeden z najtrudniejszych produktów do bezpiecznego przechowywania. Nawet niewielki błąd – jak zbyt długie pozostawienie w temperaturze pokojowej, przeterminowanie lub nieodpowiednie rozmrażanie – może skutkować poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie zasad chłodzenia, pakowania, datowania i higieny.

Bezpieczna kuchnia zaczyna się nie przy kuchence, ale już przy zakupach i pierwszym kontakcie z produktem. To od naszych codziennych nawyków zależy, czy mięso będzie pysznym składnikiem posiłku – czy potencjalnym zagrożeniem dla zdrowia domowników.

 

Artykuł partnera.

Polecane: